Już kilka dni od otrzymania zawiadomienia, zdzieszowiccy śledczy ustalili i zatrzymali trzech młodych mężczyzn.
17-latkowie podejrzewani są o kradzież trzech motorowerów. Młodzieńcy kradli skutery „dla zabawy” po to, aby na nich pojeździć, a następnie je porzucali. Pokrzywdzeni swoje straty oszacowali na blisko 5 000 złotych.
Policjanci odzyskali skradzione mienie. Podejrzani mieszkańcy gminy Zdzieszowice usłyszeli już zarzuty, grozi im teraz kara nawet do 5 lat więzienia.
W minionym tygodniu, do zdzieszowickich i krapkowickich kryminalnych docierały informacje o kradzieżach motorowerów. Do tych przestępstw miało dochodzić na terenie Zdzieszowic, na parkingach, w rejonach bloków mieszkalnych. Pokrzywdzeni wartość skradzionych jednośladów oszacowali na blisko 5000 złotych.
Sprawą zajęli się zdzieszowiccy śledczy. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i przesłuchali poszkodowanych. Zebrany materiał dowodowy oraz pomoc jednego z poszkodowanych, pozwoliły operacyjnym na wytypowanie sprawców. Już po kilku dniach od otrzymania zawiadomienia, zatrzymali podejrzewanych. Okazali się nimi trzej 17-letni mieszkańcy gminy Zdzieszowice.
Jak ustalili policjanci, młodzi mężczyźni ukradli trzy skutery „dla zabawy”, po to aby nimi pojeździć. Następnie, kiedy jednoślady w wyniku niewłaściwego użytkowania uległy zniszczeniu, postanowili je porzucić. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. Grozi im teraz kara nawet do 5 lat więzienia.