Do silnego wstrząsu w kopalni Rydułtowy doszło w czwartek rano. Ratownikom udało się wydobyć pierwszych poszkodowanych górników.
Część z nich trafiło do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. Jak przekazała rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia Rydułtowy, tąpnięcie nastąpiło kilkanaście minut po godzinie 8 rano. W kopalni miało dojść do wstrząsu wysokoenergetycznego na głębokości 1200 metrów. Działania ratowników wciąż trwają. W chwili tąpnięcia pod ziemią pracowało 68 górników.
Jak przekazała dyrekcja PGG do godziny 13:30 wydobyto, około trzydziestu górników. Piętnastu z nich zostało rozdysponowanych do czterech szpitali – Wodzisławia Śląskiego, Rybnika, Michałowa i Kędzierzyna-Koźla. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, do kozielskiego szpitala trafiło dwóch poszkodowanych górników. Ich stan jest nieznany.
Źródło www.kk24.pl
