Niemal tragicznie zakończyło się dla jednej z funkcjonariuszek szkolenie strzeleckie policjantów z Olesna. Doszło do postrzelenia, kobieta została przewieziona do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Biuro Spraw Wewnętrznych Policji pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do którego doszło podczas szkolenia strzeleckiego policjantów KPP Olesno.
Rannej funkcjonariuszce udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwano karetkę, która przewiozła ranną do szpitala.
Na miejscu zdarzenia pracują również policjanci Wydziału Kontroli KWP w Opolu i Biura Kontroli KGP.
Do wypadku nie doszło w trakcie treningu na strzelnicy, a podczas zajęć z zakresu taktyki i technik interwencji-z nienaładowaną bronią.
Niestety podczas zdarzenia w broni znalazła się jednak jedna sztuka amunicji.
Wrócimy do tematu po zebraniu informacji.
AKTUALIZACJA:
Postrzał nastąpił nie na strzelnicy, lecz podczas zajęć z zakresu taktyki i technik interwencji. W broni znajdowała się amunicja, której nie używa się podczas ćwiczeń.
– Jednym ze sposobów jest oddawanie strzałów na strzelnicy. Jest też tak zwany trening na sucho dotyczący taktyki i technik interwencji. Do wypadku doszło właśnie w trakcie takich zajęć – wyjaśnia komisarz Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Opolu. – Ranna została policjantka.
Na miejscu byli obecni instruktorzy przeszkoleni do udzielenia pierwszej pomocy, której natychmiast udzielili rannej policjantce. Następnie została wezwana karetka pogotowia. Policjantka została przewieziona do szpitala.
Przebywa w tym szpitalu od wczoraj i oczekuje na zabieg medyczny. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zdjecie ilustracyjne, KMP Białystok



